W czwartek Lech Poznań mógł zagwarantować sobie udział w fazie pucharowej Ligi Konferencji. Mistrz Polski zmierzył się z Austrią Wiedeń i był zdecydowanym faworytem tego starcia. Ostatecznie spotkanie z austriackim zespołem zakończyło się remisem 1:1 i tym samym o wyjście z grupy drużyna z ekstraklasy będzie musiała walczyć w ostatniej kolejce.
Lech Poznań osłabiony przed meczem z Villarrealem. Jesper Kalstrom nie zagra z Villarrealem
Zadanie nie będzie jednak należało do łatwych, ponieważ zmierzy się z liderem grupy Villarrealem. W pierwszym meczu tych ekip lepsi okazali się Hiszpanie i wygrali 4:3. Co więcej, w nadchodzącym starciu Lech będzie musiał sobie radzić bez Jespera Kalstroma. W doliczonym czasie gry spotkania z Austrią Wiedeń pomocnik sfaulował rywala i sędzia ukarał go za to żółtą kartką. Było to trzecie napomnienie zawodnika w tych rozgrywkach i w związku z tym został zawieszony na jeden mecz.
Jesper Kalstrom jest bardzo ważnym piłkarzem Lecha Poznań w tym sezonie. Pomocnik zalicza udane występy i pojawił się na boisku już 28 razy. Kalstrom jest także regularnie powoływany do reprezentacji Szwecji. W barwach narodowych zagrał do tej pory w ośmiu spotkaniach.
Po meczu z Austrią kibice Lecha otrzymali także pozytywne informacje. Jedną z bramek w tym spotkaniu strzelił Mikael Ishak. Było to już jego czwarte trafienie w Lidze Konferencji, dzięki czemu stał się liderem klasyfikacji strzelców.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Obecnie Lech Poznań zajmuje drugie miejsce w grupie z dorobkiem sześciu punktów. Nad trzecim Hapoelem Beer Szewa ma dwa punkty przewagi. Decydujące o wyjściu z grupy spotkanie z Villarrealem zaplanowane jest na 3 listopada o 21:00.