W czwartek Lech Poznań zremisował 1:1 z Austrią Wiedeń w Lidze Konferencji. Pomimo straty punktów, drużyna z ekstraklasy nadal liczy się w walce o wyjście z grupy. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja austriackiego zespołu. Wynik tego meczu spowodował, że pożegnał się już z europejskimi pucharami.
Austriackie media komentują remis z Lechem
Austriaccy dziennikarze byli bardzo rozczarowani postawą zespołu w meczu z Lechem. „1:1 to za mało. Marzenia o awansie zostały zniszczone. Piłkarze wyglądali na zmęczonych i ledwo potrafili wyprowadzać ataki. Brakowało ruchu” – czytamy na stronie Heute. Dziennikarze zwrócili uwagę na wiele niewykorzystanych sytuacji Austrii Wiedeń i stwierdzili, że „przypieczętowały eliminacje klubu z Ligi Konferencji”.
W „Kleine Zeitung” z kolei przedstawiono rozczarowującą statystykę austriackiego klubu. „Mikael Ishak przypieczętował los Austrii Wiedeń. Drużyna nie wygrała od 13 meczów w Lidze Europy. Pozostało tylko bezsensowne spotkanie z Hapoelem Beer Szewa. Drużyna miała kilka groźnych akcji i próbowała strzałów z dystansu, ale uderzenia były niecelne” – napisano.
„Kronen Zeitung” zwróciło uwagę na dobrą grę Austrii, która ostatecznie nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. „Od początku to wiedeński zespół był bardziej aktywny i śmielej atakował rywali. Nasza drużyna wiedziała, że tylko zwycięstwo daje nadzieje. Dlatego też zaczęła bardziej ryzykować. Taka strategia zemściła się w 48. minucie. Ale później znów nadzieja odżyła. Dał ją Can Keles. To jednak nie wystarczyło” – czytamy na stronie.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Lech Poznań w decydującym o awansie do kolejnej rundy meczu zmierzy się z Villarrealem. Spotkanie zaplanowane jest na 3 listopada o 21:00. Tego samego dnia Austria Wiedeń zagra z Hapoelem Beer Szewa.