19 listopada 2019 roku – to wtedy po raz ostatni Artur Jędrzejczyk pojawił się na boisku w barwach narodowych. Mimo tak długiej przerwy Czesław Michniewicz postanowił dać szansę obrońcy i umieścił go na liście 47 zawodników, którzy będą walczyć o wyjazd na mistrzostwa świata w Katarze. Obecność 34-latka w gronie wybrańców wzbudziła szereg kontrowersji, ale być może selekcjoner i tak nie będzie mógł skorzystać z usług doświadczonego defensora Legii Warszawa. Piłkarz doznał groźnej kontuzji w sobotnim meczu z Jagiellonią Białystok.
Artur Jędrzejczyk kontuzjowany. Kosta Runjaić nie ma dobrych informacji. „Kostka jest bardzo spuchnięta”
Już w pierwszej połowie spotkania Jędrzejczyk skręcił kostkę, a uraz wykluczył go z dalszej rywalizacji, o czym więcej pisaliśmy >>> TUTAJ. Jego miejsce na murawie zajął wówczas Igor Charatin. Mimo osłabienia stołeczny klub zwyciężył w Białymstoku aż 5:2.
Teraz obrońcę czekają szczegółowe badania. Po nich dowiemy się, jak długo potrwa rekonwalescencja. Niewykluczone, że uraz przeszkodzi Jędrzejczykowi w wyjeździe na mundial. Więcej informacji na temat stanu zdrowia piłkarza przekazał Kosta Runjaić.
– Kontuzja nie wygląda dobrze. Jego kostka jest bardzo spuchnięta. Wiemy jednak, że Jędrzejczyk tak łatwo się nie podda. To walczak, który ma w sobie wiele pozytywnej energii. Tą energią dzieli się także z kolegami z drużyny – podkreślił trener Legii Warszawa na pomeczowej konferencji prasowej.
Szkoleniowiec zdradził, że w najbliższych dniach obrońca spotka się z lekarzami. Później trafi pod opiekę fizjoterapeutów warszawskiej drużyny. – Zobaczymy, ile potrwa rehabilitacja. Mam nadzieję, że wróci do nas jak najszybciej – zakończył Runjaić.
W tej sytuacji występ Jędrzejczyka na mistrzostwach świata stanął pod dużym znakiem zapytania. Nawet gdyby uraz Polaka okazał się niegroźny i zdążyłby z rekonwalescencją do mundialu, to i tak miałby małe szanse na ostateczne powołanie. Bowiem w szerokiej kadrze znalazło się aż 18 obrońców.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Mistrzostwa świata odbędą się w dniach 20 listopada – 18 grudnia. Reprezentacja Polski trafiła do grupy C, w której zmierzy się kolejno z Meksykiem (22 listopada), Arabią Saudyjską (26 listopada) i Argentyną (30 listopada). Ostateczną, 26-osobową kadrę Michniewicz ogłosi 10 listopada. Wtedy też dowiemy się, czy Jędrzejczyk otrzyma szansę od selekcjonera.