Była 93. minuta meczu Valencia – FC Barcelona. Na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Wówczas do akcji wkroczył Robert Lewandowski. Polak przyjął kapitalne podanie od Raphinhi i wykończył akcję strzałem, po którym bramkarz nie miał zbyt wiele do powiedzenia. „Lewandowski na ratunek”, „Taki strzelec jak on, zawsze jest obecny”, „Pojawił się w polu karnym i rozpętał radość piłkarzy Barcelony” – to niektóre z pochwalnych słów pod adresem 34-letniego napastnika.
Lewandowski na okładkach hiszpańskich dzienników. „Talizman”
Nic więc dziwnego, że wizerunek Polaka zagościł na kilku okładach najważniejszych dzienników w Hiszpanii. „Talizman Lewandowski” – tak brzmi tytuł „Mundo Deportivo”. „Crack po raz kolejny w tym sezonie zadecydował o zwycięstwie Barcelony. Tym razem zdobył akrobatycznego gola w 93. minucie spotkania. To jego 13 gol w Primera Division” – podają dziennikarze. Na okładce widzimy zdjęcie Lewandowskiego z chwili oddania strzału. Redakcja wspomina także o kontuzji Julesa Kounde.
Polak zdominował również okładkę katalońskiego „Sportu”. Hiszpanie użyli wręcz idealnego słowa. „Wybawca Lewandowski” – brzmi tytuł. W dalszej części dziennikarze podkreślili, że 34-latek wywalczył trzy cenne punkty dla Barcelony. „Zrobił to, uderzając w sposób klasyczny dla napastnika” – czytamy. Redakcja zaakcentowała także, że piłkarze Xaviego Hernandeza nie potrafili postawić kropki na „i”, ale ostatecznie wywalczyli zwycięstwo, które pozwoliło im zrównać się punktami z Realem Madryt.
O Lewandowskim pojawiła się również wzmianka na okładce „Marki”. Dziennikarze jedynie wspomnieli, że Polak zdobył decydujące trafienie w 93. minucie spotkania. Zdecydowanie więcej uwagi poświęcono porażce Atletico Madryt z Cadizem. Do 99. minuty rywalizacji na tablicy wyników było 2:2. Wówczas Ruben Sobrino oddał strzał, który zadecydował o zwycięstwie Cadizu. Więcej o tym spotkaniu pisaliśmy >>> TUTAJ. „Kolejna diabelska końcówka” – brzmi tytuł.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
O porażce piłkarzy Simeone wspomina także hiszpański „AS”. „Najokrutniejszy tydzień dla Atletico” – piszą. „Nie dość, że madrycki klub odpadł z Ligi Mistrzów, to jeszcze przegrał z klubem znajdującym się w strefie spadkowej La Liga”. Uwadze dziennikarzy nie umknęło również trafienie Lewandowskiego, ale nie jest ono głównym tematem okładki. „O wszystkim zadecydował Polak. Gol z 93. minuty pozwolił objąć Barcelonie prowadzenie w Primera Division” – czytamy.
W następnej kolejce FC Barcelona podejmie Almeirę (5 listopada o godz. 21). Wcześniej, bo już we wtorek, 1 listopada zakończy rywalizację w Lidze Mistrzów, wyjazdowym meczem z Viktorią Pilzno.