W niedzielne popołudnie w Gdańsku doszło do starcia największego rozczarowania jesieni w ekstraklasie z jednym z największych zaskoczeń. Lechia Gdańsk liczyła jednak, że przy pokonaniu Stali Mielec po raz pierwszy od dawna opuści strefę spadkową, jednak goście mieli nadzieję zrównać się punktami ze znajdującą się na podium Pogonią Szczecin. 

Zobacz wideo Skandal w ekstraklasie. „Jest na to przyzwolenie”

Rezerwowy Zwoliński dał Lechii wygraną i pozwolił jej opuścić strefę spadkową

Pierwsza połowa tego meczu nie była wielkim widowiskiem. Jedyną groźną sytuację stworzyła sobie w niej Stal, gdy w 16. minucie w dobrej pozycji znalazł się Maciej Wolski, ale płaskim strzałem nie zdołał pokonać Dusana Kuciaka. 20 minut później doszło z kolei do kontrowersji w polu karnym Lechii, gdy po zagraniu Adama Ratajczyka piłka trafiła najpierw w nogę, a następnie w rękę Michała Nalepy – sędzia Tomasz Kwiatkowski nie zdecydował się jednak na odgwizdanie jedenastki.

Na pierwszy celny strzał Lechii w tym spotkaniu trzeba było czekać do doliczonego czasu pierwszej części gry, gdy z uderzeniem z dystansu Macieja Gajosa poradził sobie Bartosz Mrozek.

Piotr StokowiecZagłębie pogrążone. Na dobre. Czwarta porażka z rzędu bez strzelonej bramki

W drugich 45 minutach lepsza była już drużyna gospodarzy, ale długo nie potrafiła ona stworzyć sobie dogodnej okazji do objęcia prowadzenia. Strzał głową Michała Nalepy zdołał obronić Mrozek, a zdecydowanie więcej działo się pod jego bramką, gdy na placu gry w zespole Lechii pojawił się Łukasz Zwoliński.

W 66. minucie Zwoliński trafił z bliska w słupek po akcji Kacpra Sezonienki, choć mógł być też w tej sytuacji na minimalnym spalonym.

Napastnik „Biało-Zielonych”’ skuteczniejszy okazał się kilka minut później – w 73. minucie po dośrodkowaniu Jarosława Kubickiego piłkę biodrem w polu karnym odbił Ilkay Durmus i dopadł do niej Łukasz Zwoliński, który z kilku metrów wpakował ją do pustej bramki. Lechia w ten sposób objęła prowadzenie, na które Stal nie potrafiła zareagować w końcówce spotkania.

Lechia Gdańsk pokonała Stal Mielec 1:0 i z 14 punktami przeskoczyła w tabeli Piasta Gliwice i Koronę Kielce i wydostała się ze strefy spadkowej, na 15. pozycję. Stal z 23 punktami zajmuje szóste miejsce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *