Luis Suarez na przestrzeni pół roku ponownie myśli o zmianie klubu. Latem Urugwajczyk po wygaśnięciu umowy z Atletico Madryt przeniósł się do Club Nacional, w którym miał przygotować się do swojego ostatniego mundialu w karierze. Wydawało się jednak, że będzie to też ostatnia drużyna 35-latka, który po wielu latach wrócił do swojego kraju i znów cieszył swoją grą urugwajskich kibiców. 

Zobacz wideo
Spotkanie na szczycie w Rakowie. „Rywale aż kipieli”

Legenda FC Barcelony zdecydowanie przerosła ligę, w której w ostatnich miesiącach przyszło jej grać. Suarez zdobył z Club Nacional mistrzostwo kraju i miał w nim bardzo duży udział. 8 meczów wystarczyło mu na zdobycie 16 goli, co pokazało, że wciąż ma instynkt snajpera, który nie opuszcza go przez całą dotychczasową karierę. Urugwajczyk ma na ten rok jeszcze jeden cel. Chciałby dobrze wypaść na mistrzostwach świata, ale już myśli także o swojej przyszłości. Jego kontrakt z Club Nacional kończy się 31 grudnia 2022 roku, co oznacza, że 35-latek będzie musiał rozejrzeć się za nowym klubem na drugą część sezonu. Mistrzowie Urugwaju proponują mu pozostanie w zespole, ale sam piłkarz zdaje się nie być przekonany do kontynuowania kariery w ojczyźnie. 

Jak informuje „Bild” oraz hiszpańskie media Luis Suarez w najbliższym okienku transferowym może trafić do Sevilli. Hiszpański klub bardzo chciałby sprowadzić do siebie legendę Barcelony, co oznaczałoby spektakularny powrót Urugwajczyka do La Liga. W tym sezonie drużyna z Andaluzji ma problemy w lidze. Zajmuje dopiero 18. miejsce w tabeli a jej bilans to dwie wygrane, cztery remisy oraz aż sześć porażek. Napastnik taki jak Suarez mógłby rozwiązać im wiele problemów w ataku. W końcu Isco, Papu Gomez czy Ivan Rakitić mogliby mu posyłać piłki w pole karne, a jak dobrze wiemy, w takich sytuacjach na boisku 35-latek pomimo zaawansowanego jak na piłkarza wieku potrafi się świetnie odnaleźć. 

Sam „El Pistolero” mógłby być zainteresowany powrotem do Hiszpanii. To tam spędził swoje najlepsze lata w karierze. Na pewno jednak rozważy również inne opcje na rynku transferowym. Swego czasu poważnie zainteresowane były nim między innymi kluby z MLS, takie jak Los Angeles Galaxy oraz Inter Miami. 

Zinedine ZidaneMedia: Zidane wraca na ławkę trenerską. „Niezależnie od wyników”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *