W meczu 11. kolejki Primera Division Real Betis podejmował u siebie Atletico Madryt. Przed tym spotkaniem oba zespoły miało tyle samo punktów – 20. Jednak lepszym bilansem bramkowym mogli pochwalić się piłkarze z Madrytu. Dzięki temu zajmowali czwarte, a rywale piąte miejsce w tabeli. Niedzielny mecz był bardzo wyrównany. Ostatecznie zakończył się zwycięstwem Atletico, a bohaterem został Antoine Griezmann.
Antoine Griezmann zaczarował z narożnika. Kapitalny gol Francuza
Spotkanie zaczęło się bardzo dynamicznie. Piłkarze obu drużyn mieli okazje do zdobycia bramek. Bardziej aktywni byli gospodarze, ale świetnie w defensywie spisywali się zawodnicy Diego Simeone. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się remisem 0:0.
Niespodziewany bohater Realu. Forma życia. Przed nim tylko Haaland
Prawdziwe emocje okraszone bramkami mogliśmy podziwiać w drugiej odsłonie rywalizacji. Już w 54. minucie do siatki gospodarzy trafił Antoine Griezmann. Co więcej, Francuz popisał się niezwykle efektownym uderzeniem. Napastnik podszedł do narożnika po tym, jak sędzia podyktował rzut rożny. Piłkarz nie zdecydował się na dośrodkowanie, a oddał strzał prosto w światło bramki. To zaskoczyło defensywę Betisu.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Tego typu gole to rzadkość w piłce nożnej. Dlatego też na jeszcze większe uznanie zasługuje trafienie Francuza. Napastnik nie zamierzał na tym poprzestawać i już w 71. minucie ponownie wpisał się na listę strzelców. Betis próbował złapać kontakt z rywalem, ale bez większych sukcesów. W całym spotkaniu oddali aż 17 strzałów, ale tylko cztery powędrowały w światło bramki. Ostatecznie gospodarze dopięli swego i zdobyli gola honorowego. W 84. minucie golkipera Atletico pokonał Nabil Fekir. Mecz zakończył się wynikiem 2:1.
Lewandowski dostał ostrzeżenie. Legenda ma „jeden argument” przeciwko Polakowi
Zwycięstwo pozwoliło piłkarzom Simeone awansować na trzecie miejsce w tabeli La Liga. Na ich koncie widnieją 23 punkty. Z kolei Real Betis pozostał na piątej pozycji.