W piątek o 18:00 Stal Mielec podejmowała na własnym stadionie Zagłębie Lubin. Faworytem tego meczu byli gospodarze. Ich rywale rozczarowująco spisują się w tym sezonie. Przegrali trzy ostatnie mecze w Ekstraklasie i ponadto odpadli również z pucharu Polski o porażce 0:1 z Motorem Lublin. 

Zobacz wideo Spotkanie na szczycie w Rakowie. „Rywale aż kipieli”

Stal ogrywa Zagłębie

Od pierwszych minut przewagę miała drużyna Stali Mielec. Gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce, ale nie byli w stanie wykreować wielu akcji pod bramką rywala. Zagłębie starało się zagrozić bramce ekipy z Mielca po stałych fragmentach gry. Nie przynosiło to jednak oczekiwanych skutków. W dalszej części pierwszej połowy Zagłębie skupiło się wyłącznie na defensywie i pewnym momencie Stal miała 74% posiadania piłki. Tuż przed przerwą w polu karnym Mateusz Bartolewski zablokował uderzenie ręką. Sędzia po analizie VAR zdecydował się podyktować rzut karny dla Stali. Do piłki podszedł Said Hamulić, ale jego strzał z jedenastu metrów świetnie obronił Jasmin Burić. 

Niedługo po rozpoczęciu drugiej części meczu Stal otrzymała kolejną „jedenastkę”. Bartłomiej Kłudka sfaulował w polu karnym Saida Hamulicia i sędzia bez wahania podyktował stały fragment gry. Tym razem do piłki podszedł Piotr Wlazło. Pomocnik wykonał lepiej rzut karny od Hamulicia i pewnym strzałem pokonał bramkarza Zagłębia. Parę minut później Zagłębie stanęło przed doskonałą okazją do wyrównania. Piłka po dośrodkowaniu w pole karne odbiła się od obrońcy Stali i trafiła tuż pod nogi Szymona Kobusińskiego, który znajdował się kilka metrów przed bramką. Strzał 24-latka okazał się bardzo niecelny i piłka wylądowała obok prawego słupka.

Sebastian SzymańskiSzymański zachwyca. Są zainteresowani Polakiem. Kolejny transfer?

Zgodnie ze znanym powiedzeniem „niewykorzystane sytuacje lubią się mścić”, Zagłębie Lubin niedługo później straciło kolejnego gola. Maciej Domański dośrodkował piłkę w pole karne, do której wyskoczył Said Hamulić i strzałem głową pokonał Jasmina Buricia. Kilka minut później Zagłębie było blisko zdobycia bramki, ale między słupkami pewnie interweniował Bartosz Mrozek. Ostatnie słowo w tym meczu należało do Stali Mielec. Na listę strzelców wpisał się Paweł Żyra kapitalnym uderzeniem sprzed pola karnego. Był to jego debiutancki gol w Ekstraklasie. 

Stal Mielec 3:0 Zagłębie Lubin 

Strzelcy: Piotr Wlazło 56′, Said Hamulić 75′, Paweł Żyra 85′

Stal Mielec dzięki temu zwycięstwu awansowała na piąte miejsce w tabeli. Do tej pory 26 punktów. Drużyna z Mielca może spaść ona szóstą pozycję, jeśli Wisła Płock pokona Raków Częstochowa. Zagłębie Lubin z kolei obecnie znajduje się na 14. miejscu z dorobkiem 17 punktów i podobnie jak Stal, może spaść o jedną pozycję, jeśli Lechia wygra z Legią Warszawa. 

Gerard Pique i Robert LewandowskiTak Lewandowski pożegnał Pique. Klasa sama w sobie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *