Robert Lewandowski nie wystąpił we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Viktorią Pilzno (4:2). Powodem nieobecności napastnika był lekki uraz pleców. Na konferencji prasowej przed starciem z czeską drużyną Xavi uspokoił fanów i wyznał, że Polak zostanie powołany na sobotnie spotkanie z Almerią w La Liga. – Od kilku dni odczuwał niewielki dyskomfort w plecach. Lewandowski będzie gotowy do gry w sobotnim meczu – wyznał Hiszpan.
Lewandowski wraca do składu FC Barcelony
Czy znajdzie się w pierwszym składzie? Hiszpańskie media nie mają wątpliwości, że tak. Przewidywane składy na to spotkanie opublikowały „AS”, „Marca”, „Mundo Deportivo” i „Sport”. We wszystkich tych składach znajduje się Lewandowski. Polak będzie miał szansę na powiększenie swojego dorobku bramkowego. Strzelił już 13 goli w tym sezonie. Dziennikarze są również zgodni co do tego, że wspierać go będzie Ousmane Dembele. Natomiast po drugiej stronie zagra albo Raphinha, albo Ferran Torres. W pierwszym składzie wystąpi na pewno Gerard Pique, bo ciężko sobie wyobrazić, żeby nie zagrał w swoim ostatnim meczu na Camp Nou. Przypomnijmy, że stoper odchodzi z Barcelony, co jest aktualnie tematem numer jeden w hiszpańskich mediach.
Oprócz Lewandowskiego, Dembele i Pique, pewny plac według dziennikarzy mają też ter Stegen, Sergio Busquets i Pedri. Co do reszty zawodników dziennikarze nie są już w stu procentach zgodni.
- Przewidywany skład Barcelony według „Marki”: ter Stegen – Bellerín, Piqué, Eric García, Balde – Busquets, Gavi, Pedri – Dembélé, Raphinha, Lewandowski.
- Przewidywany skład Barcelony według „As”: ter Stegen – Bellerín, Piqué, Eric García, Jordi Alba – Busquets, Pedri, Gavi – Dembélé, Ferran Torres, Lewandowski.
- Przewidywany skład Barcelony według „Mundo Deportivo”: ter Stegen – Balde, Piqué, Marcos Alonso, Jordi Alba – Busquets, Frenkie de Jong, Pedri – Dembélé, Ferran Torres, Lewandowski
- Przewidywany skład Barcelony według „Sportu”: ter Stegen – Bellerín, Piqué, Eric García, Balde – Busquets, Frenkie de Jong, Pedri – Dembélé, Raphinha, Lewandowski
FC Barcelona ostatni raz grała z UD Almerią w sezonie 2010/11 i oba mecze efektownie wygrała (8:0 i 3:1). Od tamtej pory aż do bieżącego roku ekipie nie udało się powrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii. W trwającej kampanii Almeria zajmuje 14 miejsce z 13 punktami. FC Barcelona natomiast mając 31 oczek przy porażce lub remisie Realu Madryt (mecz z Rayo Vallecano), mogą zostać nowym liderem tabeli.
FC Barcelona podejmie na własnym stadionie Almerię dzisiaj, 5 listopada o godzinie 21. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.