Cristiano Ronaldo nie przeżywa ostatnio swoich najlepszych chwil w karierze. 37-letni Portugalczyk jest w Manchesterze United zaledwie rezerwowym i strzelił w tym sezonie zaledwie dwa gole, podczas gdy drużyna Erika ten Haga spisuje się lepiej bez niego. Do tego wszystkiego dochodzą problemy „wychowawcze” z portugalską megagwiazdą, której w ostatnim meczu z Chelsea (1:1) zabrakło nawet na ławce rezerwowych, po tym jak Ronaldo odmówił wejścia na boisko w drugiej połowie spotkania z Tottenhamem (2:0).
Gdzie trafi Cristiano Ronaldo? Trzy kierunki potencjalnego transferu
Mimo słów trenera Erika ten Haga, ze nie chce on się pozbywać Portugalczyka, wiele wskazuje na to, że dni Ronaldo na Old Trafford są policzone. Dziennikarz Ben Jacobs z „CBS Sports” wskazuje na trzy potencjalne kierunki transferu portugalskiej gwiazdy.
Według Jacobsa najpoważniejszą opcją dla Cristiano Ronaldo jest powrót do Włoch, gdzie przez trzy lata Portugalczyk reprezentował barwy Juventusu. Tym razem jednak Ronaldo miałby występować nie w Turynie, lecz w Rzymie – w AS Roma, gdzie trenerem jest jego rodak i dobry znajomy z Realu Madryt Jose Mourinho. Szansa na transfer do stolicy Włoch byłaby szczególnie duża, gdyby rzymianie byli na dobrej drodze do gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
Tak jak właścicielem Romy jest Amerykanin Dan Friedkin, który w transferze Ronaldo z pewnością widziałby świetny ruch marketingowy, tak z tego powodu zainteresowany Portugalczykiem jest także właściciel Chelsea Todd Boehly.
W przypadku Chelsea jednak na drodze może stanąć osoba trenera. Tak jak były szkoleniowiec „The Blues” Thomas Tuchel wyraźnie nie życzył sobie sprowadzenia Ronaldo, co było jedną z przyczyn jego zwolnienia, tak wiele wskazuje na to, że podobnego zdania jest nowy opiekun Chelsea Graham Potter. Jacobs twierdzi, że mimo swych najszczerszych chęci Boehly nie ruszy po Ronaldo, jeśli nie będzie miał stuprocentowej zgody na ten ruch ze strony Pottera, a ten póki co wydaje się być temu przeciwny, woląc takich piłkarzy, jak Rafael Leao z AC Milan, Jonathan David z Lille, czy też Ivan Toney z Brentford.
Ponadto sam Ronaldo nie do końca byłby przekonany, czy na Stamford Bridge koniec końców nie znalazłby się w podobnie niewygodnej sytuacji, jaką ma obecnie w Manchesterze, dlatego szanse na jego przenosiny do Chelsea są na chwilę obecną niewielkie.
Trzecim i ostatnim potencjalnym kierunkiem dla Ronaldo byłaby amerykańska liga MLS, gdzie z pewnością niejeden klub byłby zachwycony, gdyby mógł sprowadzić byłego piłkarza Realu Madryt i Juventusu. Ronaldo mógłby w ten sposób zmienić otoczenie i ponownie być uwielbiany, czego aktualnie ze względu na nie najwyższą formę i nieodpowiednie zachowanie nie może doświadczyć w Europie.
W obecnym sezonie Cristiano Ronaldo rozegrał dla Manchesteru United 12 meczów oficjalnych, w których strzelił zaledwie dwa gole.