Aaron Cel był jedną z ofiar filozofii Igora Milicia, który ogłosił w październiku zeszłego roku, że będzie stawiać na młodych koszykarzy i podziękuje weteranom. Ostatecznie wszystko się odwróciło po kwalifikacjach do mistrzostw świata, dzięki czemu skrzydłowy mógł wystąpić w czwartej imprezie wysokiej rangi – po Eurobaskecie 2015 i 2017 oraz mundialu w 2019 roku. Mecz o brązowy medal z Niemcami (69:82) był jego 110. spotkaniem w narodowych barwach.

Zobacz wideo

– Jest wielka, wielka duma. To najwspanialsza chwila polskiej koszykówki od bardzo dawna. Myślę, że czysto koszykarsko to nawet wyższe osiągnięcie, niż ósme miejsce na mundialu w Chinach. Zrobiliśmy ogromny krok do przodu, teraz pora na młodzież. Nie mogłem sobie wymarzyć piękniejszego zakończenia. Jestem bardzo dumny z tej reprezentacji – mówił Sport.pl Aaron Cel po meczu z Niemcami. Teraz już jest wszystko jasne.

Aaron Cel zakończył reprezentacyjną karierę. „To odpowiedni moment dla mnie”

Aaron Cel, skrzydłowy Polskiego Cukru Toruń oficjalnie poinformował w programie Sport.pl LIVE, że zakończył karierę w reprezentacji Polski. – Nic nie wiem o meczu pożegnalnym, ale można już mówić, że jestem byłym reprezentantem Polski. Odbyła się rozmowa z prezesem Radkiem Piesiewiczem i trenerem Igorem Miliciiciem i już poinformowałem ich, że kończę granie w reprezentacji Polski. Uważam, że to odpowiedni moment dla mnie, żeby zakończyć ten etap. Oczywiście oni mi podziękowali, ja im też podziękowałem. I można oficjalnie już to potwierdzić – powiedział Cel.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *