Nad Cristiano Ronaldo już kilka miesięcy temu zawisły czarne chmury. Przed sezonem sporo pisało się o tym, że Portugalczyk nie trenuje z kolegami z Manchesteru United i jego chęci zmiany klubu. Potem wszystko udało się wyciszyć, ale tylko pozornie. Po niedawnym odmówieniu wejścia na boisko z ławki Ronaldo zawiesił trener United Erik ten Hag. Z tego powodu legendarnego piłkarza zabrakło w składzie meczowym na ostatnie spotkanie ligowe z Chelsea.

Zobacz wideo Zbigniew Boniek: Francuzi wiedzą, że popełnili faux pas wobec Lewandowskiego

Ronaldo musi przeprosić, aby wywalczyć zniesienie kary

– Powiedziałem mu, że to nie do przyjęcia, niezależnie od dokonań. To już drugi raz, kiedy doszło do takiej sytuacji, musieliśmy więc wyciągnąć konsekwencje – przekazał mediom trener „Czerwonych Diabłów”.

Oficjalnie. Bednarek i Cash mają nowego trenera. To 4-krotny zdobywca Ligi EuropyOficjalnie. Bednarek i Cash mają nowego trenera. To 4-krotny zdobywca Ligi Europy

W związku z problemami posiadacza pięciu Złotych Piłek coraz bardziej prawdopodobne wydaje się jego przejście do innego klubu. Jednocześnie ten Hag chce mieć go w składzie co najmniej do końca sezonu. Portugalczyk musi jednak zaakceptować, że nie zawsze będzie graczem wyjściowej jedenastki, a czasem przyda się drużynie jako joker. Wszystko zależy od samego Ronaldo, który zaakceptuje wizję trenera, lub też wymusi transfer już podczas zimowego okienka transferowego. 

Zgodnie z wcześniejszymi medialnymi zapowiedziami, we wtorek ma dojść do spotkania pomiędzy szkoleniowcem a Ronaldo. Jeszcze kilka dni temu mówiło się, że rozmowy dojdzie w poniedziałek, ale ostatecznie piłkarze mieli wolne. „Cristiano Ronaldo musi przeprosić dziś szefa Man Utd Erika ten Haga podczas kryzysowego spotkania albo pozostać zawieszonym na starcie z Sheriffem” – pisze już w tytule angielski „The Sun”. 

– On osiągnął wiele w swojej karierze. Jest naprawdę genialny. Ale musi być świadomy, że jest oceniany na podstawie chwili i tego, jak zachowuje się dzisiaj. W topowym sporcie chodzi o dzisiaj – nie chodzi o wiek czy reputację. Każdy musi być tego świadomy i to nie tylko Cristiano. Musimy być tego świadomi jako drużyna, menedżer i klub – mówił ostatnio holenderski szkoleniowiec.

W najbliższy czwartek United zmierzy się w Lidze Europy z mołdawskim Sheriffem. Angielskiemu klubowi wystarczy remis, aby zapewnić sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek. Jeśli jednak ekipa ten Haga chce powalczyć o pierwsze miejsce w grupie, musi sięgnąć po zwycięstwo. W innym przypadku Real Sociedad będzie już pewny tej lokaty. Misja wygrania grupy będzie jednak trudna, bo Hiszpanie mają aktualnie trzy punkty przewagi. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *