Mistrzostwa świata w Katarze ruszają już za niespełna miesiąc. Pierwszy mecz reprezentacji Polski odbędzie się 22 listopada, a nasi piłkarze zmierzą się w nim z Meksykiem. Turniej zbliża się wielkimi krokami, a selekcjoner Czesław Michniewicz ma ból głowy, co zrobić z obiecującym zawodnikiem, którego chciał powołać do kadry. Mowa o Szymonie Żurkowskim.

Zobacz wideo Roman Kołtoń o upadku Złotej Piłki. „Nadróbmy to, Lewandowski zmiażdżył”

Czesław Michniewicz zaniepokojony sytuacją Szymona Żurkowskiego. Interweniował we Włoszech

Latem środkowy pomocnik wrócił do Fiorentiny z wypożyczenia do Empoli. Wiele mówiło się na temat transferu definitywnego do tego zespołu, jednak na spekulacjach się skończyło. Żurkowski został we Florencji i w tej chwili może tylko pomarzyć o grze. Trener Vincenzo Italiano woli stawiać na jego pozycji na kilku innych zawodników. W efekcie Polak w tym sezonie rozegrał zaledwie 33 minuty na przestrzeni dwóch meczów Serie A i jednego w Lidze Konferencji Europy.

Britain Soccer Premier LeagueCristiano Ronaldo dostał wezwanie od prokuratury. Szybka odpowiedź

To ogromne zmartwienie dla selekcjonera reprezentacji Polski, który wie, na co stać Żurkowskiego. Były gracz Górnika Zabrze z dobrej strony pokazał się w czerwcowych meczach Ligi Narodów, a także we wrześniu przeciwko Walii. 

– Szczerzę mówiąc, myślałem, że Żurkowski będzie dostawał szanse w meczach pucharowych, bo tak mnie zapewniał wyjeżdżając do Włoch po wrześniowym zgrupowaniu. Ostatnio w Lidze Konferencji Fiorentina wygrała wysoko, a „Żurek” nie wszedł nawet na minutę – stwierdził Michniewicz na kanale „Prawda Futbolu”. 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Selekcjoner w rozmowie z Romanem Kołtoniem i Bożydarem Iwanowem zdradził, że podjął pewne kroki, by nieco pomóc Żurkowskiemu. Do Florencji wysłał swojego asystenta Alessio de Petrillo, by ten porozmawiał o sytuacji piłkarza z dyrektorem sportowym Fiorentiny i jednocześnie swoim dobrym znajomym, Danielem Prade. 

– Specjalnie chciałem, żeby ta rozmowa odbyła się już po powołaniach, by Alessio miał podkładkę: Żurkowski jest w kadrze na MŚ. Włosi na mundial nie jadą, więc może nam pomogą – powiedział Michniewicz. – Jeżeli chcecie, żeby chłopak pojechał na MŚ i wystąpił tam, to też musicie dać coś od siebie i pomóc nam. Jeśli nie, to mundial będzie oglądał w telewizji. Tak jak całe Włochy – dodał.

Czesław Michniewicz nie chciał jednak zdradzić, czy Szymon Żurkowski znajdzie się w kadrze na mundial, jeśli interwencja nic nie da i w dalszym ciągu nie będzie notował występów w Fiorentinie. Przypomnijmy, że ostateczny skład kadry na MŚ poznamy 10 listopada. 

Thomas Mueller, Eric Choupo-MotingMueller mistrz. Zaczepił Lewandowskiego. Jego mina mówi wszystko [WIDEO]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *