Juventus dosyć słabo radzi sobie w tym sezonie na wszystkich frontach, a dodatkowo ciągną się za nim grzechy przeszłości. Klub jest podejrzewany o prowadzenie fałszywej księgowości i szereg innych przestępstw finansowych w latach 2018-2020. W śledztwie podejrzanych jest aż szesnaście osób, w tym wiceprezes Pavel Nedved, prezes Andrea Agnelli czy Maurizio Arrivabene, pełniący obowiązki dyrektora sportowego.

Zobacz wideo Roman Kołtoń o upadku Złotej Piłki. „Nadróbmy to, Lewandowski zmiażdżył”

„Prywatna umowa” między Ronaldo a Juventusem. Portugalczyk miał otrzymać niemal 20 milionów euro

Dziennik „La Stampa” informował, że śledczy znaleźli prywatne umowy pomiędzy zawodnikami a klubem, w których Juventus zapewniał, że wypłaci pozostałe pensje za czas pandemii koronawirusa, nawet jeśli dany piłkarz zmieni klub. Śledczy mają zamiar udowodnić, że piłkarze nie zrezygnowali z czterech miesięcznych pensji na początku pandemii, a zrzekli się wypłaty tylko z jednego miesiąca. Najnowsze informacje „La Gazzetty dello Sport” wskazują na to, że taką umowę mógł podpisać Cristiano Ronaldo.

Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Śledczy znaleźli tajemniczy dokument, z którego wynika, że Juventus zobowiązał się do zapłacenia portugalskiemu napastnikowi niemal 20 milionów euro w odroczonym terminie. Turyńska prokuratura uważa, że ta umowa nie została uwzględniona w sprawozdaniu finansowym Juventusu. Osoby podejrzane mają 20 dni na to, żeby odeprzeć zarzuty i zdecydować, czy zgodzą się na przesłuchanie. W tym czasie prokuratura wystąpi o to, by owe dokumenty do niej dotarły. Juventus w oświadczeniu podkreślił, że „klub działał zgodnie z przepisami i regulacjami”.

Wcześniej „La Stampa” informowała, że Cristiano Ronaldo dostał wezwanie od turyńskiej prokuratury, a prokurator Anna Maria Loreto liczyła na to, że Ronaldo zjawi się osobiście w Turynie. Zawodnik Manchesteru United przekazał jednak przez prawników, że nie ma zamiaru się tłumaczyć ze swoich zarobków za czasów gry w Juventusie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *