Współczesny futbol nie istnieje już bez technologii. W ostatnich latach wszyscy musieliśmy przyzwyczaić się do systemu VAR, który pomaga rozstrzygnąć arbitrom sporne sytuacje. Podczas najbliższych mistrzostw świata w Katarze zadebiutuje natomiast półautomatyczny system wykrywania spalonego, który niemal od razu zasygnalizuje, czy dany zawodnik znajdował się na niedozwolonej pozycji.
Rewolucja w transmisji meczów Premier League. Zupełnie nowe wrażenia dla kibiców
Premier League wychodzi natomiast krok przed wszystkich, nawet przed FIFA i UEFA, które zwykle wprowadzają najważniejsze nowinki techniczne. Jak podaje „Daily Mail”, jeszcze w tym sezonie prawdziwą rewolucję przejdzie sposób, w jaki transmitowane są mecze najwyższej klasy rozgrywkowej Anglii. Władze ligi na początku tygodnia podpisały porozumienie z firmą Genius Sports, która opracowała system śledzenia poczynań piłkarzy w czasie rzeczywistym.
Co to oznacza? Jak czytamy, kibice w drugiej części sezonu będą mieli okazję zobaczyć na ekranie swoich telewizorów dane, które do tej pory były zastrzeżone wyłącznie dla analityków ze sztabów trenerskich. Genius Sports stworzyło system, który śledzi cały szkielet piłkarza, nie tylko kilka punktów na jego ciele, jak choćby wspomniane półautomatyczne wykrywanie spalonego. Dostarcza dane w około sekundę. Jeszcze w czasie trwania akcji na ekranie będziemy mogli zatem zobaczyć m.in. z jaką prędkością porusza się dany zawodnik, czy z jaką prędkością leci piłka po strzale. Jak ma to mniej więcej wyglądać w praktyce, można zobaczyć na nagraniu poniżej.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Oficjalni nadawcy Premier League, a więc Sky Sports i BT Sport przygotowują się do nowego sposobu transmisji. System Genius Sports umożliwi komentatorom i ekspertom tych stacji jeszcze dokładniejszą analizę boiskowych wydarzeń. W efekcie będą mogli przedstawić kibicom wiele ciekawostek, których ci może nie będą akurat w stanie wychwycić, śledząc inną akcję.
Co więcej, dane gromadzone przez nowy system zostaną też udostępnione wszystkim 20 klubom grającym w Premier League. Sztaby szkoleniowe drużyn zyskają dodatkowy materiał do analizy, który pomoże im w przygotowaniach do kolejnych meczów.