Angel Di Maria występował w barwach Paris Saint-Germain w latach 2015-2022. Mistrzowie Francji zdecydowali się nie przedłużać kontraktu z Argentyńczykiem. Latem tego roku napastnik przeniósł się do Juventusu. Jednak nie takiego początku przygody oczekiwał. Jak dotąd wystąpił w siedmiu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył cztery asysty. Na domiar złego często trapią go kontuzje. Ostatniej nabawił się podczas meczu Ligi Mistrzów z Maccabi Hajfą (0:2). Okazało się, że piłkarz doznał uszkodzenia ścięgna podkolanowego. Uraz jest na tyle poważny, że może uniemożliwić mu występ na mistrzostwach świata w Katarze.
Media: Angel Di Maria opuści Juventus. Piłkarz zaprzecza. „Wiele kłamstw”
Di Maria podpisał kontrakt z Juventusem do końca czerwca 2023 roku. Przechodząc do włoskiego klubu, piłkarz liczył na regularną grę, która pozwoli mu jak najlepiej przygotować się do mundialu. Tylko że Argentyńczyk nie otrzymywał wielu okazji do gry. Na boisku spędził zaledwie 333 minuty. Na domiar złego Juventusu radzi sobie fatalnie zarówno w Serie A – ósme miejsce – jak i w Lidze Mistrzów. Piłkarze Massimiliano Allegriego pożegnali się już z prestiżowymi rozgrywkami.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl
Nic więc dziwnego, że coraz więcej mówi się o możliwym odejściu Argentyńczyka z Juventusu. O takiej opcji wspominał również sam zainteresowany. Di Maria wyjawił kilka dni temu, że jego marzeniem jest zakończenie kariery w klubie, w którym stawiał pierwsze kroki. Mowa o CA Rosario Central, którego barw bronił w latach 1992-2005.
– Nadal potwierdzam, że pragnę wrócić do Rosario Central. Wiem, że nie będzie to łatwe, ale bardzo bym chciał zrealizować ten cel. Zawodnicy z Argentyny marzą o rywalizacji na europejskich boiskach. Z kolei ja chcę wrócić do ojczyzny – powiedział Di Maria cytowany przez „La Repubblica”.
Nowe informacje w sprawie przedstawił także Nicolo Schira. Dziennikarz przekazał, że powrót napastnika Juventusu do Argentyny może nastąpić szybciej, niż planowano. Piłkarz ma nie wypełnić kontraktu w całości i opuścić włoski klub już w styczniu.
Jednak takim doniesieniom zaprzeczył sam Di Maria. – W mediach pojawiło się wiele kłamstw na temat mojej przyszłości. Ktoś wymyślił historię o odejściu już w styczniu. To nieprawda. Nie wyjadę w styczniu. Jestem szczęśliwy zarówno w Turynie, jak i w klubie, więc czas przestać szerzyć te wszystkie kłamstwa – podkreślił Argentyńczyk, którego słowa przytoczył Fabrizio Romano.
W tej sytuacji wydaje się, że Di Maria pozostanie w Juventusie do końca kontraktu. To jednak nie oznacza, że piłkarz przedłuży współpracę z włoskim zespołem. Kto wie, może latem dołączy do Rosario Central. Argentyńska drużyna zakończyła miniony sezon Primera Division na 20. miejscu.