FC Barcelona wygrała w niedzielę 23 października z Athletic Bilbao 4:0. Jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski, jak się później okazało było to równo setne trafienie piłkarza FC Barcelony w erze Xaviego jako szkoleniowca. Nie wszyscy piłkarze mieli jednak powody do radości. Kwadrans przed przerwą boisko ze łzami w oczach opuścił Gavi. Uraz pomocnika może nie okazać się jednak tak groźny, jak sądzono. Zupełnie inaczej sprawa ma się z innym graczem FC Barcelony.
Kontuzja Sergiego Roberto. Opuści mundial w Katarze?
Sergi Roberto może nie pojechać na mistrzostwa świata w Katarze. Turniej rozpoczyna się już 20 listopada, natomiast przerwa w grze piłkarza Barcelony ma trwać do kilku tygodni. Piłkarz w samej końcówce spotkania z Athletikiem Bilbao niefortunnie upadł na murawę. Cierpiącego zawodnika z boiska zniosły służby medyczne. Diagnoza: zwichnięte lewe ramię – poinformował klub. Według „El Mundo Deportivo” przerwa może wynieść kilka tygodni.
Roberto może mówić o sporym pechu. Nie dość, że w trakcie meczu popisał się ładnym golem, to istnieje poważne ryzyko, że przerwa spowoduje ominięcie zbliżającego się mundialu, na których kadra Luisa Enrique będzie jednym z faworytów do końcowego triumfu.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Sergi Roberto w tym sezonie wystąpił w 12 meczach FC Barcelony, zaliczając w nich po dwa gole i dwie asysty. Drużyna Xaviego zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli ligi hiszpańskiej (28 pkt), za liderującym Realem Madryt (31 pkt). Katalończycy znacznie gorzej radzili sobie w rozgrywkach Ligi Mistrzów (aktualnie trzecie miejsce za Bayernem Monachium oraz Interem Mediolan), co skończy się dla nich najprawdopodobniej grą wiosną wyłącznie w Lidze Europy.