Sergio Busquets przez wiele lat był kluczowym piłkarzem FC Barcelony. W bieżącym sezonie sytuacja uległa diametralnej zmianie. Hiszpan rozczarowuje, a media oraz kibice wskazują go jako jednego z winowajców niepowodzeń w El Clasico i Lidze Mistrzów. Mimo że kontrakt 34-latka obowiązuje do końca czerwca 2023 roku, to władze klubu już teraz szukają jego następcy. Jednym z kandydatów jest Bruno Guimaraes.
FC Barcelona szuka następcy Busquetsa. Pomocnik Newcastle jedną z opcji
Brazylijczyk trafił do Newcastle United w styczniu 2022 roku, a angielski klub zapłacić za transfer 40 mln euro. Guimaraes bardzo szybko odnalazł się w nowej drużynie i zaczął notować przyzwoite wyniki, czym zwrócił uwagę europejskich klubów.
Latem mówiło się, że Brazylijczyk może przejść do Realu Madryt. Carlo Ancelotti widział w nim następcę Casemiro. Ostatecznie do transferu nie doszło, a szeregi mistrzów Hiszpanii zasilił Aurelien Tchouameni. Teraz zainteresowanie pomocnikiem wyraził kolejny klub z Primera Division, a więc wspomniana FC Barcelona.
Jak donoszą angielskie media, władze katalońskiej drużyny poprosiły Newcastle o rozpoczęcie negocjacji w sprawie sprzedaży Guimaraesa. Barcelona wierzy, że to właśnie Brazylijczyk godnie zastąpi Busquetsa na środku pola. Przemawiają za tym także statystyki piłkarza. Guimaraes rozegrał w tym sezonie jedenaście spotkań, w których zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty, a jego drużyna znajduje się na czwartym miejscu z dorobkiem 24 punktów. Wyprzedzają m.in. Chelsea oraz wicemistrzów Anglii – Liverpool.
„Pomocnik to jeden z najbardziej kompletnych zawodników na tej pozycji w Premier League. To właśnie on zaprowadził Newcastle na szczyt tabeli. To urodzony organizator gry z międzynarodowym doświadczeniem” – piszą dziennikarze katalońskiego „Sportu”.
Redakcja podkreśliła, że duży wpływ na transfer Brazylijczyka na Camp Nou, będzie miał jego agent, Giovani Bertolucci. Mężczyzna przeprowadził w przeszłości wiele transakcji z FC Barceloną, np. wypożyczenie Philippe Coutinho na Villa Park. Jednak Guimaraes nie jest jedynym kandydatem do zastąpienia Busquetsa. Media informowały także o Rubenie Nevesie z Wolverhampton, o czym więcej pisaliśmy >>>TUTAJ.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Sergio Busquets trafił do pierwszej drużyny Barcelony w 2008 roku. W tym czasie rozegrał 694 spotkania, w których zdobył 18 bramek i zaliczył 43 asysty. Zagraniczni dziennikarze donoszą, że wicemistrzowie Hiszpanii nie zamierzają przedłużać kontraktu z piłkarzem. W tej sytuacji może on zmienić otoczenie i przenieść się do MLS.