Quique Setien objął posadę trenera FC Barcelona w styczniu 2020 roku. Prowadził klub ze stolicy Katalonii w 25 spotkaniach, z których 16 wygrał, 4 zremisował a 5 przegrał. 64-latek nie wygrał żadnego trofeum, a zapisał się w historii klubu, jako trener, który doznał historycznej porażki 2:8 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Zaraz po tym został zwolniony, a jego miejsce zajął Ronald Koeman. Dalej jednak Barcelona jest winna Setienowi pieniądze za przedwczesne zwolnienie.

Zobacz wideo „Widziałem Sochana, jak miał 11 lat. Byłem pod wrażeniem”

FC Barcelona osiągnęła porozumienie z Setienem w sprawie spłaty zadłużenia

– Z pewnością Barcelona wykona krok do przodu. I myślę, że zdarzy się to prędzej, niż później. Nic jednak nie dzieje się od razu, potrzeba trochę czasu. Do tego dochodzi aspekt ekonomiczny, który ma wpływ na ich sytuację. Mówię to, ponieważ ciągle nie wypłacili mi wszystkich pieniędzy – powiedział w hiszpańskich mediach Quique Setien, któremu FC Barcelona zalega z wypłatą czterech milionów euro.

– Daję im jednak tyle czasu, ile potrzebują. To normalne. To klub, który naprawdę cenię. Wtedy osoby, z którymi pracowałem, pozostawiły lepsze lub gorsze wspomnienia. Zrozumiałem, że woleli podpisać kontrakt z tak młodym i utalentowanym zawodnikiem, jak Pablo Torre, który da im mnóstwo radości. Umówiliśmy się na trzy lata, żeby mi zapłacili i to robią – przekonywał były szkoleniowiec m.in. Las Palmas.

Doświadczony trener przyznawał, że prowadzenie szatni Barcelony nie było łatwym zadaniem. Wspomniał postać Leo Messiego. – Każdy powinien pamiętać, że Messi był atrakcją przez 14 lat. Nie jestem w stanie ocenić, czy mnie zawiódł. Są rzeczy, które ci się podobają, a inne nie i trzeba z nimi próbować walczyć. Pojawia się czasem zawodnik, do którego dotarcie zajmuje dłużej, albo trzeba go zaakceptować takim, jakim jest.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Przez ponad 2 lata Quique Setien pozostawał bezrobotny, ale w ostatnim czasie to się zmieniło. Były szkoleniowiec FC Barcelony objął Villarreal po tym, jak Aston Villa wykupiła kontrakt Unaia Emery’ego z tego klubu. Setien ma za sobą już debiut na ławce nowego klubu. W czwartek Villarreal zremisował 2:2 z Hapoelem Beer Szewa. Kolejne spotkanie półfinaliści Ligi Mistrzów z ubiegłego sezonu rozegrają w niedzielę, 30 października, z Athletikiem. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *