Cristiano Ronaldo przeżywa obecnie bardzo trudny czas. Od początku sezonu zawodzi i pełni marginalną rolę w zespole Erika ten Haga. Przed tygodniem opuścił ławkę rezerwowych przed zakończeniem meczu z Tottenhamem, za co został surowo ukarany przy klub, a także skrytykowany przez ekspertów.
Jednym z nich był Gary Neville, który w przeszłości grał z Ronaldo w barwach Manchesteru United. – Cristiano Ronaldo musi iść do innego klubu, gdzie będzie grał regularnie, bo po prostu nie może zaakceptować faktu, że siedzi na ławce – mówił ekspert Sky Sports. – Manchester United radzi sobie lepiej bez Cristiano Ronaldo i Erik ten Hag to wie. Jedyne, co może zrobić teraz Cristiano i klub, to usiąść do rozmów w następnym tygodniu i zakończyć tę relację – kontynuował.
Cristiano Ronaldo nie spodobała się krytyka, ostro zareagował
Portugalczyk postanowił się odegrać za te słowa. Przed rozpoczęciem meczu z West Hamem podszedł, by przywitać byłego kolegę z drużyny Louisa Sahę, stojącego przy stanowisku telewizji Sky Sports, oraz byłego pomocnika Liverpoolu Jamiego Redknappa. Obok nich stał jeszcze Gary Neville, ale Ronaldo udał, że go nie zauważył i jak gdyby nigdy nic pobiegł na rozgrzewkę.
Po całym incydencie Neville tylko zażartował. – Nie dostaniemy od niego kartek świątecznych, prawda? – powiedział. Ronaldo w podobny sposób potraktował w przeszłości innego słynnego zawodnika. W sierpniu przed starciem Manchesteru United z Liverpoolem Portugalczyk przywitał Roya Keane’a i właśnie Neville’a, a zupełnie pominął Jamiego Carraghera.
Carragher odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych. Zamieścił wpis na Twitterze, w którym zwrócił się bezpośrednio do Neville’a. „Witam w klubie tych, którzy zostali zignorowani przez Ronaldo” – napisał. 47-latek odpowiedział emotikonami z uśmiechem i uściskiem dłoni.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Cristiano Ronaldo przeciwko West Hamowi wystąpił w pierwszym składzie i zaliczył całkiem udany mecz. Jego zespół pokonał ekipę z Londynu 1:0 po bramce Marcusa Rashforda. W tabeli Manchester United zajmuje piąte miejsce.