AS Roma zagrała w niedzielę bardzo słaby mecz. Piłkarze Jose Mourinho nie byli w stanie oddać nawet jednego celnego strzału na bramkę Napoli. Ponadto po meczu towarzyszyło im sporo nerwów, a niektórzy wdarli się w przepychanki z przeciwnikami. Nie obyło się bez konsekwencji.
Rick Karsdorp z czerwoną kartką za przepychanki. Kapitalna reakcja Jose Mourinho
Była 80. minuta meczu na Stadio Olimpico, kiedy Napoli wyszło na prowadzenie po oszałamiającym półwoleju Viktora Osimhena. Kwadrans później, po doliczonym czasie gry, arbiter zakończył mecz i tym samym Napoli umocniło się na pozycji lidera Serie A.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Szczęsny usłyszał: „Ty, tego Milika to mi trudniej upilnować niż Vlahovicia”
Ale to nie był koniec emocji w stolicy Włoch. Kamery telewizyjne zdążyły jeszcze uchwycić, jak część piłkarzy dziękowała sobie za to spotkanie, a druga część… awanturowała się przy linii bocznej. Nie wiadomo, co było powodem sporu, ale nie obyło się bez konsekwencji. Sędzia momentalnie wyjął czerwoną kartkę i trudno się dziwić, bo zachowanie jednego z zawodników AS Romy.
Wyznanie Milika: To miasto na zawsze pozostanie w moim sercu
Mowa o Ricku Karsdorpie, który został zmieniony w drugiej połowie meczu. Komentatorzy Eleven Sports poinformowali na wizji, że sędzia ukarał go czerwoną kartką. Obrońca wyskoczył do arbitra i przystawił mu czoło do głowy. Arbiter musiał przypadkowo nadepnąć piłkarza, bo ten momentalnie spojrzał się na ziemię, odepchnął go i wskazał w dół. W tym momencie do obu panów podszedł Jose Mourinho. Gdy ujrzał czerwoną kartkę w dłoni sędziego, natychmiast się odwrócił z wymowną miną i odszedł dalej.
Portugalski trener, w przeciwieństwie do piłkarzy, nie dał się wyprowadzić z równowagi i zachował spokój nie wtrącając się w awanturę. Nagranie z tej sytuacji w przeciągu niespełna doby obejrzało prawie 4 miliony widzów.
Napoli prowadzi w Serie A z dorobkiem 29 punktów. Podium uzupełniają Milan i Lazio. AS Roma po ostatniej porażce zajmuje 5. lokatę (22 punkty).