Zlatan Ibrahimović wciąż dochodzi do zdrowia po operacji kolana. Szwed pomimo 41-lat wciąż nie myśli o zakończeniu kariery. W tamtym sezonie mimo problemów z kontuzją pomógł AC Milan sięgnąć po upragnione Scudetto. Na wiosnę gdy wróci na boisko na pewno również będzie ważną postacią w zespole zwłaszcza, że mediolańczycy oprócz walki w Serie A dalej będą liczyć się w fazie pucharowej Ligi Mistrzów.
Szwedzki napastnik obecnie wolny czas wykorzystał na udzielenie dość kontrowersyjnego wywiadu dla „Canal plus”. Ibrahimović szczerze wypowiedział się między innymi o Erlingu Haalandzie, który po dołączeniu do Manchesteru City prezentuje się niesamowicie. 41-latek docenia klasę Norwega, porównał go także do wielkich napastników z przeszłości.
– Bardzo go lubię, jest bardzo inteligentnym zawodnikiem, nie robi rzeczy, które nie są w jego zasięgu . Nie schodzi, aby grać w piłkę, czeka przed bramką i zdobywa gole. Przypomina mi graczy takich jak Inzaghi, Trezeguet i Vieri. W rzeczywistości jest to nowa wersja wszystkich trzech – stwierdza „Ibrakadabra”
Piłkarz AC Milan postanowił także wbić szpilkę Pepowi Guardioli, z którym od czasu kiedy poznał go w FC Barcelonie ma dość chłodne relacje. Ibrahimović uważa, że Katalończyk może mieć problem z Erlingiem Haalandem, ponieważ nie będzie w stanie wydobyć z niego pełni potencjału.
– Czy Guardiola będzie w stanie go poprawić? To zależy od jego ego. Czy pozwoli mu być większym od siebie, czy nie. Nie pozwolił mi ani innym – dodał Szwed.
Ibrahimović swój ostatni mecz rozegrał 22 maja 2022 roku przeciwko Sassuolo. Łącznie w barwach „Rossoneri” rozegrał w trakcie dwóch pobytów w tym klubie 159 meczów, zdobył 92 gole i dołożył do tego 35 asyst.