Do spotkania FC Barcelona przystępuje z drugiego miejsca w tabeli La Liga. Z dorobkiem 25. punktów traci sześć punktów do pierwszego Realu Madryt. Athletic, z 18. punktami na koncie, zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli.

Zobacz wideo Roman Kołtoń o upadku Złotej Piłki. „Nadróbmy to, Lewandowski zmiażdżył”

FC Barcelona – Athletic Bilbao. Hitowe starcie na zakończenie niedzieli w La Liga

FC Barcelona w poprzedniej kolejce pokonała Villarreal 3:0, a dwie bramki zdobył Robert Lewandowski. Athletic we wtorek 18 października jedynie zremisował 2:2 z Getafe, zespołem znajdującym się w strefie spadkowej. Faworytami spotkania są więc piłkarze ze stolicy Katalonii.

W ostatnim spotkaniu pomiędzy obiema drużynami góra była FC Barcelona. W lutym 2022 roku wygrała u siebie aż 4:0 po bramkarz Aubameyanga, Dembele, Luuka de Jonga i Depay’a. Ostatni raz w spotkaniu ligowym Athletic pokonał Barcelonę w lutym 2020 roku. Zespół z Bilbao wygrał wtedy 1:0 samobójczym golu Sergio Buquetsa w doliczonym czasie gry spotkania na Estadio San Mames.

Athletic w ostatnich meczach nie radzi sobie tak dobrze, jak na początku sezonu. Drużyna prowadzona przez Ernesto Valverde, byłego trenera Barcelony, ostatni raz na ligowych boiskach wygrała 30 września, w spotkaniu z Almerią. Poza ostatnim remisem z Getafe Bilbao zremisowało z Sevillą 1:1 i przegrało 0:1 z Atletico Madryt.

Mecz z Athleticiem Bilbao będzie szansą dla Roberta Lewandowskiego na powiększenie przewagi w klasyfikacji strzelców nad Borsją Iglesiasem, który dziś nie zdobył gola w przegranym 1:2 meczu Betisu z Atletico Madryt. Hiszpan ma na koncie 7 goli, a Robert Lewandowski 11 i w meczu z Betisem będzie mógł powiększyć swój dorobek bramkowy.

FC Barcelona – Athletic Bilbao. Poznaliśmy skład na ostatni niedzielny mecz w La Liga.

Tradycyjnie na nieco ponad godzinę przed meczem poznaliśmy składy obu zespołów. Jeszcze wczoraj Xavi zapowiadał duże zmiany w wyjściowym składzie, z powodu zmęczenia i dolegliwości piłkarzy „Barcy”. Hiszpański szkoleniowiec przekonywał, że jego zespół będzie jednak „gotowy na 100 procent”. W drużynie FC Barcelony ponownie znaleźli się Sergio Buquets i Ousmane Dembele, którzy w poprzednim meczu zaczynali na ławce rezerwowych. Xavi niezmiennie stawia jednak na Roberta Lewandowskiego.

Ter Stegen – Sergi Roberto, Kounde, Eric Garcia, Balde – Busquets, Gavi, de Jong, Pedri – Dembele, Lewandowski.

Na ławce rezerwowych znaleźli się: Pena-  Bellerin, Pique, Ansu Fati, F. Torres, M. Alonso, Alba, Kessie, Torre, Tenas.

Trener Ernesto Valverde do gry desygnował następujących piłkarzy:

Unai Simon – de Marcos, Alvarez, Martinez, Berchiche – Zarraga, Vesga, Herrera Nico Williams,
Berenguer –  Inaki Williams.

Na ławce rezerwowych Bilbao znaleźli się: Agirrezabala – Balenziaga, Dani Garcia, Raul Garcia, Guruzeta, Lekue, Morcillo, Munianin, Paredes, Sancet, Vencedor, Vivian.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *