To było udane popołudnie dla Dawida Kownackiego. Napastnik Fortuny Duesseldorf udowodnił, że znajduje się w świetnej formie. Już w 22. minucie spotkania z Sankt Pauli zanotował szóstą asystę w bieżącym sezonie 2. Bundesligi. A niewiele ponad pół godziny później przyczynił się do tego, że jego drużyna grała z przewagą jednego zawodnika.
Kownacki niczym Materazzi. Padł na murawę po ciosie „z główki”
Cała sytuacja miała miejsce w 58. minucie spotkania. Fortuna prowadziła 1:0, a Betim Fazliji ostro sfaulował zawodnika gospodarzy, za co od razu w ostrych słowach zrugał go polski napastnik. Kosowianin nie wytrzymał napięcia i uderzył Polaka w twarz prosto „z główki” za zobaczył błyskawicznie czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Ostatecznie Kownackiemu nic groźnego się nie stało, a wynik spotkania nie uległ zmianie i 3 punkty zostały w Düsseldorfie.
Cała sytuacja do obejrzenia na poniższym wideo od 3:11:
– Dawid Kownacki polskim Materazzim. Rywal pociągnął mu z główki (lżej i w twarz) i wyleciał z kierem – napisał na Twitterze komentator Viaplay, Marcin Borzęcki. Nawiązał tym samym do sytuacji z finału mistrzostw świata z 2006 roku między Francją a Włochami. Wtedy, w dogrywce, Zinedine Zidane uderzył „z byka” Materazziego, po czym wyleciał z boiska.
Dawid Kownacki znajduje się w rewelacyjne formie w bieżących rozgrywkach. W 17 spotkaniach dla Fortuny zdobył 7 bramek i zaliczył 7 asyst. 25-latek znalazł się w szerokiej kadrze Czesława Michniewicza na mistrzostwa świata w Katarze, ale czy ostatnie pojedzie na mundial dowie się 10 listopada, gdy selekcjoner ogłosi ostateczną listę 26 graczy, którzy podają do Kataru.
Sama Fortuna Duesseldorf zajmuje 5. miejsce w tabeli 2. Bundesligi i traci jeden punkt do trzeciego FC Heidenheim, a 6 do lidera SV Darmstadt.