Cała FC Barcelona oraz jej fani ciągle żyją pożegnalnym meczem Gerarda Pique, który przypadł na spotkanie z Almerią 2:0. 35-letni obrońca był w XXI wieku nie tylko ważnym elementem składu katalońskiego zespołu, ale również barwną postacią w szatni. To Hiszpan był zazwyczaj tym, który wypowiadał się w mediach, potrafił podgrzać atmosferę, zrugać kogoś, czy wykazać skruchę, pokazując przy tym przywiązanie do klubu.
Robert Lewandowski nie zajmie miejsca Gerarda Pique
Portal La Vanguardia.com próbuje szukać w obecnej kadrze FC Barcelony, kogoś, kto miałby stać się nowym symbolem zespołu, kimś takim, jakim był przez ponad 14 lat Gerard Pique. Największy potencjał ich zdaniem miałby Robert Lewandowski, jednak ma już 34-lata i dopiero trafił do Katalonii. Trudno byłoby mu stać się ikoną, o tak silnym wpływie na całe otoczenie, jak było to w przypadku Hiszpana.
Hiszpanie zdają sobie sprawę, że Polak potrafi zabrać głos w ważnych kwestiach, a jednocześnie jest wzorem profesjonalisty. Dodatkowo ma posłuch u młodszych zawodników, o czym często wspomina, chociażby Pedri. Na minus działa właściwie jedynie czas, jaki kapitan polskiej kadry spędził w Barcelonie oraz pytanie, ile jeszcze w niej zostanie.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
„Urodziłem się tu i tutaj umrę” – powiedział po meczu z Almerią Gerard Pique do wypełnionego po brzegi stadionu. To właśnie taki poziom oddania miał na myśli autor artykułu Sergio Heredia. W obecnej kadrze trudno jednak szukać kogoś o podobnej charakterystyce. Sergio Busquets to, co prawda wychowanek i ostatni, który pamięta czasy Pepa Guardioli, kiedy klub był prawdopodobnie najsilniejszy w historii, lecz nie jest to ten typ osobowości.
Pedri oraz Gavi są na razie zbyt młodzi, a Ousmane Dembele, mimo że kwestionuje zasady jak Pique, nie ma kompletnie posłuchu w szatni. Ter Stegen nie zabiera głosu, a Frenkie de Jong robi to zbyt rzadko. Ansu Fati jest zbyt grzeczny i ułożony, by potrafić np. sprowokować fanów Realu Madryt przed El Clasico. Dlatego na ten moment trudno wskazać, kto zastąpi legendarnego hiszpańskiego stopera.
Charakter i oddanie klubowi Pique docenił Robert Lewandowski, umieszczając na Instagramie wymowy opis oraz zdjęcie. „Więcej niż klub” – napisał Polak. Katalońskie „Mes que un club” to motto Barcelony, które towarzyszy zespołowi od 1968 roku.