Ostatnie kilka miesięcy to w karierze Macieja Skorży prawdziwy rollercoaster. Były trener Lecha Poznań najpierw zdobył z „Kolejorzem” mistrzostwo Polski, by potem zrezygnować z pracy ze względu na prywatne problemy. Teraz jeden z najlepszych polskich szkoleniowców ma podpisać kontrakt z japońskim Urawa Red Diamonds, o czym informuje Antoni Majewski z igol.pl.
Praca w J-League nie byłaby pierwszym zagranicznym wypadem Skorży w karierze. W przeszłości był już on szkoleniowcem Ettifaq FC, gdzie spędził prawie cały sezon. Później z jego usług skorzystał też związek piłkarski Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zatrudniając go w roli menadżera drużyny u-23. Tam polski trener spędził prawie dwa lata.
Maciej Skorża obejmie japońskiego średniaka?
Jeśli chodzi o japoński klub, Urawa Red Diamonds już na pewno skończą sezon w środku tabeli. Nieznana jest jedynie ich ostateczna lokata ze względu na małe różnice w tabeli przed ostatnią kolejką rozgrywek J-League. Obecnie w kadrze zespołu znajduje się kilku zawodników z Europy, w tym napastnik Kasper Junker, który zasłynął m.in. bardzo dobrym sezonem 2020 w barwach Bodo/Glimt, kiedy to strzelił 27 goli w 25 meczach.