Lionel Messi oczarowuje kibiców na całym świecie swoją znakomitą formą przed zbliżającym się mundialem. Argentyńczyk wygląda dużo lepiej w swoim drugim sezonie w PSG niż miało to miejsce rok temu. Łącznie w obecnych rozgrywkach klubowych rozegrał 16 meczów, w których zdobył 11 goli oraz dołożył do tego 12 asyst. Znów czaruje na boisku swoimi dryblingami, prostopadłymi podaniami, czy fantastycznymi strzałami. Mimo 35-lat nie widać po nim oznak ku temu, że wiek w jakiś sposób mu przeszkadza. Argentyńczyk znakomicie wygląda przede wszystkim pod względem fizycznym na najwyższym poziomie. 

Zobacz wideo Roman Kołtoń o upadku Złotej Piłki. „Nadróbmy to, Lewandowski zmiażdżył”

Bardzo dobra dyspozycja Lionela Messiego staje się w mediach powodem do dyskusji na temat jego przyszłości. Kontrakt między nim a PSG obowiązuje do czerwca 2023 roku, tak więc zbliża się już czas, w którym 7-krotny zdobywca Złotej Piłki będzie mógł rozglądać się za nowym klubem, jeśli nie zdecyduje się na przedłużenie umowy z paryską drużyną. Działacze ekipy z „Parku Książąt” dołożą wszelkich starań, aby przekonać Argentyńczyka do pozostania w ich zespole. Sam piłkarz podkreślał, że decyzję o swojej przyszłości podejmie dopiero po mistrzostwach świata.

Jak informuje „Le Parisien” PSG planuje zaproponować Messiemu kontrakt na rok z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Patrząc na wiek i zarobki tego piłkarza wydaje się to uczciwa umowa. Argentyńczyk, jak zdradzili niedawno dziennikarze „Le Parisien”, zarabia obecnie 41 milionów euro brutto, więc mówimy tu oczywiście o jednych z największych zarobków na świecie. Mówi się także o tym, że w przypadku przedłużenia kontraktu PSG planuje przyznać Messiemu premię lojalnościową, co ma ostatecznie przekonać go do nieopuszczenia Paryża już najbliższego lata. 

Barcelona bada sytuację Argentyńczyka

W hiszpańskich mediach spekuluje się od wielu miesięcy o tym, że 35-latek wyczekuje końca kontraktu z drużyną z Parc des Princes, aby jako wolny gracz wrócić do swojego ukochanego klubu FC Barcelony. W „Dumie Katalonii” nie mógłby oczywiście liczyć na tak wielkie pieniądze, jakie proponują mu paryżanie, ale wiemy, że jeśli Argentyńczyk miałby wrócić na Spotify Camp Nou, byłoby to oczywiście podyktowane dużym sentymentem do tej drużyny, a nie kwestiami finansowymi. Joan Laporta wielokrotnie wspominał, że Messi został nieodpowiednio pożegnany i z winy klubu musiał odejść. Prezes Barcelony liczy jednak, że uda mu się jeszcze kiedyś pożegnać legendę klubu z należytym szacunkiem, więc gdy tylko pojawi się sytuacja, w której Argentyńczyk wyrazi chęć powrotu do Hiszpanii, to działacze z Camp Nou postarają się mu go umożliwić. 

Eksperci radzą unikać wielbłądów w Katarze ze względu na ryzyko zakażenia wirusem MERSAlarm przed MŚ w Katarze. „Paskudny wirus. Kibice powinni trzymać się z daleka”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *