Raków Częstochowa jest obecnie liderem Ekstraklasy. Zespół prowadzony przez Marka Papszuna ma 32 punkty po czternastu meczach i ma sześć punktów przewagi nad Widzewem Łódź. Wicemistrzowie Polski w ostatniej kolejce pokonali 1:0 Koronę Kielce po bramce Iviego Lopeza. Dodatkowo Vladan Kovacević został pierwszym bramkarzem od sezonu 2017/18 i Jakuba Szmatuły z Piasta Gliwice, który rozegrał ponad 600 minut bez straconego gola w lidze. Nie wszystkim jednak podoba się styl gry Rakowa.

Zobacz wideo Najwyższy kontrakt w historii Rakowa. „To jest inwestycja” [Sport.pl LIVE]

Papszun reaguje na słowa Wojciecha Kowalczyka o Rakowie. „Wybaczam mu”

Wojciech Kowalczyk skrytykował styl gry Rakowa Częstochowa w „Lidze Minus” i w swoim stylu odniósł się do obecnego układu tabeli Ekstraklasy. – Już jest pozamiatane. Można wręczać tytuł mistrza Polski. Patrząc na to, jak prezentują się inne drużyny, możesz grać totalny śmietnik, jak w przypadku Rakowa, ale najważniejsze są trzy punkty – mówił Kowalczyk. Na te komentarze byłego reprezentanta Polski odpowiedział Marek Papszun w rozmowie z TVP Sport.

– Bardzo lubię Wojtka Kowalczyka, niezwykle ceniłem go jako zawodnika Legii Warszawa. To taki legionista z krwi i kości, który czasami nie szczędził ostrych uwag także piłkarzom swojego byłego klubu. Co do jego wypowiedzi na temat Rakowa, to mu wybaczam. Zakładam, że nie ogląda naszych spotkań i dlatego tak ocenia grę drużyny – stwierdził trener Rakowa Częstochowa.

Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Raków Częstochowa będzie jednym z bohaterów następnej kolejki Ekstraklasy. Podopieczni Marka Papszuna zagrają z Lechem Poznań, a na ławce mistrzów Polski zabraknie Johna van den Broma, zawieszonego za nadmiar żółtych kartek. – Nie zazdroszczę Lechowi gry w europejskich pucharach, bo wiem, że wiąże się to z kolejnymi, dodatkowymi wyzwaniami. My gramy na dwóch frontach i skupiamy się wyłącznie na tym – dodał Papszun.

Mecz Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa odbędzie się w niedzielę 30 października o godzinie 17:30. Transmisja będzie dostępna do obejrzenia w Canal+ Premium oraz w usłudze Canal+ Online. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *