Polacy awansowali. Oni na pewno zagrają na wiosnę w europejskich pucharach

Pewne gry wiosną w Lidze Europy są: Arsenal, PSV, Fenerbahce, Rennes, Real Betis, Royale Union SG, Real Sociedad, Manchester United i SC Freiburg i Ferencvaros. Z kolei w Lidze Konferencji na pewno dalej zobaczymy Basaksehir, Fiorentinę, West Ham United, Villarreal, Nice, Partizan Belgrad, AZ Alkmaar, Dnipro-1 oraz Djurgarden.

Liga Europy, czy Liga Konferencji Europy? Drużyny Polaków jeszcze nie wiedzą, gdzie zagrają wiosną

Zaczynając od Ligi Europy, to w szóstej kolejce fazy grupowej AS Roma z Nicolą Zalewskim (90 minut przeciwko HJK, 2:1) i Łudogorzec Razgrad z Jakubem Piotrowskim (74 minuty przeciwko Realowi Betis, 0:1) zmierzą się w meczu, który bezpośrednio zadecyduje o awansie do fazy pucharowej Ligi Europy. Obie ekipy mają po 7 punktów i tylko wygrana da włoskiej ekipie awans do 1/16 LE. Brak kompletu punktów sprawi, że to drużyna Piotrowskiego zagra wiosną w Lidze Europy, a Roma spadnie do niższych rozgrywek.

Grupa C Ligi Europy:

1. Real Betis 13 pkt, 9:4,
2. Łudogorzec Razgrad 7 pkt, 7:6,
3. AS Roma 7 pkt, 8:6,
4. HJK 1 pkt, 2:10.

Pewny gry na wiosnę w Lidze Europy nie jest także Union Berlin, w którym występuje Tymoteusz Puchacz. Polski obrońca przesiedział cały mecz ze Sportingiem Braga (wygrana 1:0) na ławce. Niemiecka ekipa wygrała 1:0. To, czy Union zagra wiosną w LE rozstrzygnie się po szóstej serii gier, gdy zmierzą się z Royale Union SG, a Braga zagra z Malmoe FF.

Grupa D Ligi Europy:

1. Royale Union SG 13 pkt, 11:6,
2. Union Berlin 9 pkt, 3:2,
3. Sporting Braga 7 pkt, 7,6,
4. Malmo FF 0 pkt, 2:9.

Z kolei Feyenoord Rotterdam z Sebastianem Szymańskim w składzie przegrał 0:1 ze Sturmem Graz i w ostatniej kolejce będzie bił się o dalszą grę w europejskich pucharach. Sytuacja w grupie F jest o tyle ciekawa, że każda drużyna ma szansę awansować do fazy pucharowej Ligi Europy lub Ligi Konferencji Europy. Żeby być pewnym dalszej gry w Europie, to Feyenoord musi w ostatniej kolejce wygrać z Lazio, albo liczyć na porażkę FC Midtjylland ze Sturmem Graz.

Grupa F Ligi Europy:

1. Lazio 8 pkt, 9:10,
2. Sturm Graz 8 pkt, 4:8,
3. Feyenoord Rotterdam 5 pkt, 12:9,
4. FC Midtjylland 5 pkt, 10:8.

Dalszych szans na grę w Europie nie ma Tomasz Kędziora grający w Dynamie Kijów (cały mecz na ławce przeciwko AEK Larnaka, 3:3). Jego ekipa ma tylko jeden punkt w grupie B i przez gorszy bezpośredni bilans z AEK Larnaka, nawet zrównanie się punktów z cypryjską drużyną nie da im awansu do fazy pucharowej LKE.

Grupa B Ligi Europy:

1. Fenerbahce 11 pkt, 11:7,
2. Rennes 11 pkt, 10:7,
3. AEK Larnaca 4 pkt, 6:9,
4. Dynamo Kijów 1 pkt, 5:9.

W przypadku pierwszego miejsca w grupie drużyna awansuje do 1/8 Ligi Europy. Drugie miejsce to gra w 1/16 ze spadkowiczami z Ligi Mistrzów, a trzecia lokata gwarantuje miejsce w 1/16 Ligi Konferencji Europy. Warto podkreślić, że w 1/16 Ligi Europy na pewno pojawi się inny Polak. Jest to Robert Lewandowski, którego FC Barcelona straciła już szanse na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że do kapitana reprezentacji Polski dołączy bramkarz numer 1 w kadrze – Wojciech Szczęsny. Juventus musi jednak zdobyć trzy punkty w starciu z PSG i jednocześnie liczyć na korzystny wynik starcia Maccabi Hajfa – Benfica Lizbona.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

W fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy zobaczymy za to AFC Fiorentinę. Szymon Żurkowski co prawda praktycznie nie gra we włoskiej drużynie, ale może dostanie minuty w szóstej kolejce fazy grupowej, gdy Fiorentina zmierzy się z RFS Riga.

Grupa A Ligi Konferencji Europy:

1. Baraksehir 10 pkt, 11:2,
2. ACF Fiorentina 10 pkt, 11:6,
3. Hearts 6 pkt, 5:13,
4. RFS Riga 2 pkt, 2:8.

Niemalże pewny gry w kolejnej rundzie jest również Sivasspor Karola Angielskiego. Polak zagrał 9 minut w wygranym 3:0 meczu z CFR Cluj. Punkt w ostatnim spotkaniu grupowym ze Slavią Praga zapewni tureckiej ekipie pierwsze miejsce w grupie.

Grupa G Ligi Konferencji Europy:

1. Sivasspor 10 pkt, 10:6,
2. CFR Cluj 7 pkt, 4:5,
3. Slavia Praga 7 pkt, 5:6,
4. FC Balkani 4 pkt, 8:10.

Z kolei w Lidze Konferencji Europy z pierwszego miejsca w grupie wychodzi West Ham United Łukasza Fabiańskiego. Chociaż Polak ma dla siebie zarezerwowane występy w Premier League, a w pucharach gra Alphonse Areaola, to warto odnotować komplet zwycięstw „Młotów” w tych rozgrywkach.

W LKE zwycięzca grupy jest pewny gry w 1/8 finału, a druga drużyna zmierzy się w 1/16 ze spadkowiczem z Ligi Europy.

Ostatnia seria gier Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy zostanie rozegrana w czwartek, 3 listopada.