W niedzielę o 21:00 Real Madryt podejmował na własnym stadionie Sevillę w 11. kolejce La Ligi. Zdecydowanym faworytem tego meczu byli gospodarze, którzy w minionej kolejce pokonali 3:1 FC Barcelonę. Sevilla z kolei bardzo rozczarowuje w bieżącym sezonie i w ostatnich ośmiu meczach wygrali tylko raz.
Real Madryt pokonuje Sevillę. Gol Federico Valverde ozdobą spotkania
Real rozpoczął to spotkanie w najlepszy możliwy sposób. Już w 5. minucie Vinicius dograł piłkę do znajdującego się w polu karnym Luki Modricia. Chorwat nie miał problemów z pokonaniem bramkarza i trafił do siatki pewnym uderzeniem w dolny róg bramki. W dalszej części pierwszej połowy lepiej prezentowali się gospodarze i byli bliżej zdobycia bramki. Nie zdołali jednak wykorzystać żadnej sytuacji, ponieważ ich strzały często blokowali obrońcy Sevilli.
Niedługo po rozpoczęciu drugiej połowy goście wyrównali stan rywalizacji. Gonzalo Montiel przejął piłkę, a następnie dograł ją do Erika Lameli. Argentyńczyk nie dał szans bramkarzowi Realu i pewnie trafił do siatki. Po strzelonym golu Sevilla nie zamierzała się zatrzymywać, a gospodarze nie radzili sobie z pressingiem rywali. Niedługo później Lamela ponownie mógł wpisać się na listę strzelców, ale jego strzał z pola karnego okazał się niecelny.
Z biegiem czasu Real zaczął mieć większą przewagę i częściej utrzymywał się przy piłce. Przyniosło to oczekiwane skutki w 79. minucie. Vinicius otrzymał świetne prostopadłe podanie i znalazł się sam na sam z bramkarzem Sevilli. Brazylijczyk dograł piłkę do Lucasa Vazqueza, a Hiszpan nie miał problemów z wpakowaniem jej do pustej bramki. Zaledwie dwie minuty później gospodarze strzelili kolejnego gola. Tym razem na listę strzelców kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Federico Valverde. Ostatecznie wynik do końca meczu już się nie zmienił i Real pokonał Sevillę 3:1.
Real Madryt 3:1 Sevilla
Strzelcy: Luka Modrić 5′, Lucas Vazquez 79′, Federico Valverde 81′ – Erik Lamela 54′
Real Madryt po tym meczu pozostanie liderem tabeli. Do tej pory uzbierał 31 punktów. Porażka Sevilli jeszcze bardziej komplikuje sytuacje tego klubu w La Lidze. Obecnie zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 10 punktów.