Jurgen Klopp jest trenerem Liverpoolu od 2015 roku, w tym czasie zdołał wygrać z zespołem z Anfield m.in. mistrzostwo Anglii oraz finał Ligi Mistrzów. Niemiec ma za sobą jak na razie, najgorszy start sezonu od dawna, jego ekipa zajmuje dopiero dziewiątą pozycję w lidze, mając na koncie ledwie 16 punktów, czyli o 15 mniej od liderującego Arsenalu. Dodatkowo niemiecki szkoleniowiec wyraził swoją frustrację w rozmowie z Dailymail.co.uk, chodzi o mundial w Katarze.
Wściekły Klopp krytykuje mundial w Katarze oraz FIFA
– Wszyscy wiemy, jak to się stało i że nadal możemy na to pozwolić, bez żadnych prawnych rzeczy, doprowadziło to do prawdziwego… cóż mogę powiedzieć? Teraz jestem otwarty, teraz wszyscy wiedzą, ale nadal myślę: „Jak to wszystko się może stać?”. To było 12 lat temu. To nie ma nic wspólnego z Katarem. – powiedział w rozmowie z Dailymail.co.uk wściekły Jurgen Klopp. Niemiec odniósł się w ten sposób do wyboru gospodarza zbliżającego się turnieju, który zdaniem szkoleniowca był zły. Trener Liverpoolu, dodał: „Później porozmawiamy o prawach człowieka w kontekście ludzi, którzy muszą tam pracować w warunkach, które są, powiem ładnie, trudne.
– Nie mogliśmy tam zagrać latem ze względu na temperaturę, a w Katarze nie było ani jednego stadionu, a może też ani jednego boiska. Więc musieli budować stadiony – nie krył oburzenia były szkoleniowiec Mainz oraz Borussii Dortmund. Jego frustracja wynikała z faktu, że obiekty powstawały przez ludzi, pracujących w tragicznych warunkach. Wielu z nich straciło życie podczas przygotowywania infrastruktury do piłkarskiego święta. Zdaniem Kloppa, cała akcja była nieprzemyślana i głupia „Nie sądzę, żeby ktokolwiek pomyślał o tym tego dnia, że ktoś musi je zbudować. To nie tak, nie pojawił się żaden Aladyn ze swoją „cudowną lampą” i „Boom! Jest nowy stadion!”.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Szkoleniowiec Liverpoolu podczas mistrzostw przebywać będzie w Dubaju, gdzie poprowadzi zajęcia dla tych piłkarzy klubu, którzy nie zostali powołani na mundial. „Ta sytuacja mnie denerwuje. Jak może nie?” – kwestia komfortu graczy jest również czymś, co rozwścieczyło Kloppa, wszystko przez rosnącą liczbę wielkich nazwisk, które odpadają w czasie trwania przygotowań. Niemiec wprost stwierdził, że nienawidzi tego tematu, ale nikt nie pomyślał o piłkarzach i menadżerach, a jest to oczywista kwestia. – Zawodnicy, którzy doznają kontuzji i nie mogą grać, to katastrofa. Ale jak możemy to teraz zmienić? – grzmiał trener.
Mundial w Katarze rozpoczyna się już 20 listopada. Jurgen Klopp nie może pogodzić się, że FIFA mogła dokonać takiego wyboru gospodarza mistrzostw świata. Ale zapytany, czy będzie śledził, to co będzie się działo na katarskich boiskach, odpowiedział następująco: „będę oglądał mecze, ale jest inaczej”.