Zapora ma mieć 2,5 m wysokości oraz 3 m szerokości. — Zaangażowanych będzie tylu żołnierzy, ilu potrzeba. Nie stawiamy terminów końcowych, ale budowa będzie trwała krótko — przekazał szef MON.
Błaszczak zapowiada kolejną zaporę na granicy
Federalna Agencja Transportu Lotniczego Rosji poinformowała, że od 1 października udostępnia wszystkim krajom niebo nad Kaliningradem. W odpowiedzi na tę decyzję pojawiły głosy, że doprowadzi to do kolejnej fali migracyjnej: zwożenia cudzoziemców z Bliskiego Wschodu czy Afryki i forsowania granicy polsko-rosyjskiej.
— W związku z tym już dziś rozpoczną się prace podjęte przez saperów, żołnierzy Wojska Polskiego w sprawie zbudowania tymczasowej zapory na granicy z obwodem kaliningradzkim — przekazał Błaszczak.
Jak dodał, decyzja, że będzie za to odpowiadać właśnie MON zapadła podczas posiedzenia Komitetu ds. Bezpieczeństwa i Spraw Obronnych Rady Ministrów.
Zapora ma składać się z trzech szeregów drutu ostrzowego. Jak zaznaczył Błaszczak, będzie to taka sama zapora, jak na granicy polsko-białoruskiej, o wysokości 2,5 metra, szerokości 3 metrów. — Od polskiej strony będzie także postawione ogrodzenie, które ochroni zwierzęta — powiedział szef MON.