Wywołał kryzys dyplomatyczny, był o krok od zdrady – tak zaczyna się film „Pan z Chobielina”. To ocena wpisu europosła KO Radosława Sikorskiego po awarii gazociągów Nord Stream. „Dziękuję, USA” – napisał wtedy na Twitterze były szef MSZ, co dość powszechnie odebrano jako sugestię, że za całą akcją stoją Stany Zjednoczone.

Autor filmu wyemitowanego właśnie w TVP Info i jego goście nie mieli wątpliwości: tę „haniebną”, „skandaliczną” wypowiedź natychmiast wykorzystała propaganda Kremla. Wniosek? Radosław Sikorski to sługa Kremla, od lat działa w interesie Rosji i Władimira Putina. Dowodów na to – zdaniem autora i prawicowych komentatorów – jest mnóstwo: przede wszystkim archiwalne zdjęcia i nagrania z oficjalnych spotkań na szczeblu państwowym, na których Sikorski rozmawia z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem. I archiwalne wypowiedzi, w większości sprzed kilkunastu lat, w których Sikorski mówi, że należy z Rosją współpracować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *