Przewodzenie dziecku to taka sytuacja, w której świadomie koncentrujemy uwagę na sygnałach, jakie wysyła w naszą stronę w reakcji na naszą propozycję lub prośbę. Wtedy dziecięca odmowa, pokazanie, że czegoś nie chce, że coś jest dla niego trudne, nie jest naszą porażką, ale cenną informacją zwrotną, którą możemy wziąć pod uwagę. O tym, kim jest dziś przywódca w rodzinie, jak uczyć się przywództwa i czy da się z niego abdykować – mówi Agnieszka Stein

Agnieszka Stein: Myślę, że wciąż jest to słowo „władza”. W naszym społeczeństwie przewodzenie bardzo mocno wiąże się z podejmowaniem decyzji, mówieniem innym ludziom, co mają robić, a więc z byciem u władzy. Również w odniesieniu do relacji z dziećmi mówi się, że rodzic powinien stawiać granice, być dla dziecka autorytetem, uczyć je życia. Gdy używamy tych wszystkich określeń, mówimy o przywództwie, nawet jeśli nie używamy dokładnie tego słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *