Mikael Ishak to kluczowy piłkarz Lecha Poznań. Szwed jest aktualnie jednym z najlepszych strzelców w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Dorzucił do tego pięć goli w ekstraklasie. Jego kontrakt z Lechem obowiązuje do końca sezonu. Lech robi wszystko, żeby zatrzymać go u siebie. „Rozmawiamy, to są dobre rozmowy. Wydaje mi się, że to będzie trudne, ale jest to możliwe” – powiedział o swoich szansach na pozostanie w rozmowie z Viaplay.

Zobacz wideo Sport.pl na EA Sports Women’s Football Summit

Legia wydała komunikat ws. kontuzji Jędrzejczyka. Dobra wiadomości dla Michniewicza.Legia wydała komunikat ws. kontuzji Jędrzejczyka. Dobra wiadomości dla Michniewicza.

Malmoe FF chce sprowadzić Mikaela Ishaka. Rekordowy kontrakt

Wyczyny Ishaka nie umknęły uwadze Szwedów. Na oficjalnym profilu Szwedzkiego Związku Piłki Nożnej wymieniono zdobycze 29-latka w Lidze Konferencji Europy z dopiskiem: „Przewodzi w klasyfikacji strzelców”. Z kolei podczas wrześniowej przerwy na reprezentacje Ishak wrócił do szwedzkiej kadry po 4 latach nieobecności. Napastnik rozegrał 6 minut w przegranym 1:4 meczu z Serbią i 2 minuty w zremisowanym 1:1 meczu ze Słowenią.

Teraz tamtejsze media informują, że bardzo zdeterminowane do pozyskania Ishaka ma być Malmoe FF. Portal Fotbolldirekt.se donosi, że klub chce złożyć „desperacką” ofertę za napastnika Lecha. Miałby on zostać najlepiej opłacanym piłkarzem w historii klubu. Klub chce wykorzystać również zapisy szwedzkiego prawa, dzięki którym Ishak miałby otrzymać dużą premię za podpis.

Kibice Lecha mogą się niepokoić, że ich ulubieniec wzbudza takie zainteresowanie. Ale czy transfer do Malmoe jest prawdopodobny? Po pierwsze, po Ishaka zgłaszają się kluby z Bliskiego Wschodu, które mogą mu zaoferować większe pieniądze. Po drugie, niedawno Ishak w rozmowie dla „Länstidningen Södertälje” powiedział, że nie myśli o powrocie do ojczyzny, bo ma oferty z lepszych klubów. Może jednak rekordowa propozycja Malmoe zmieni jego zdanie?

Poznań 30 października 2022. Raków wygrywa z Lechem 2:1Takiej przewagi nie było od lat. „To najmocniejszy Raków” [SPORT.PL LIVE]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *