Joao Amaral był w zeszłym sezonie motorem napędowym Lecha Poznań w drodze po mistrzostwo Polski. Teraz jest na dalszym planie. Dlatego też mówi się o opcji odejścia Portugalczyka z „Kolejorza”. Okazja na transfer może trafić się już tej zimy, bowiem może przyjść oferta od jednego z arabskich klubów.
Amaral może odejść z Lecha
Portugalski pomocnik wzbudzał zainteresowanie Interu Miami czy Panathinaikosu Ateny, ale zdecydował się zostać w Lechu. Amaral miał nadzieję że uda się utrzymać formę z poprzedniego sezonu i dalej stanowić trzon poznańskiej ekipy. Rzeczywistość okazała się brutalna i Portugalczyk nie odgrywa tak znaczącej roli. Sytuacja może być dla niego frustrująca.
Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty ujawnił, że do Poznania ma wpłynąć konkretna oferta od jednego z klubów z Arabii Saudyjskiej. Nie wiadomo jednak, o który dokładnie chodzi. Portugalczyk ma szansę na spore zarobki na Bliskim Wschodzie i byłby skłonny przyjąć taką propozycję.
Krychowiak wywołał konsternację w czasie wywiadu: „Lewandowski strzela tylko słabym”
Do Lecha ma wpłynąć oferta dość elastyczna. Pojawi się opcja wypożyczenia z opcją wykupu lub od razu transferu definitywnego. W drugim przypadku poznaniacy mogliby postarać się o większe zyski z transferu niż przy pierwszym wariancie.
Lech wciąż gra jednak na dwóch frontach. Jeśli awansowałby do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy, może chcieć zatrzymać Amarala i liczyć na to, że złapię zwyżkę formy.
Kłopoty Michniewicza przed MŚ 2022. Dramat pomocnika – ujawniamy kulisy [Sport.pl LIVE]
Portugalczyk ma ważny kontrakt do końca czerwca 2024 r. W tym sezonie zagrał w 24 meczach we wszystkich rozgrywkach, strzelając trzy gole i notując trzy asysty. Transfermarkt wycenia go na 2 mln euro.